Pomimo zamknięcia od najbliższego poniedziałku szkół podstawowych, zerówki dalej będą mogły działać - ustalili dziennikarze RMF FM. Chodzi zarówno o te zerówki, które znajdują się w podstawówkach, jak i te w przedszkolach. Wczoraj premier zapowiedział, że wszyscy uczniowie podstawówek - czyli klas I-VIII - przechodzą od najbliższego tygodnia na naukę zdalną.

Decyzja co do sposobu nauczania w zerówce będzie zależeć od decyzji dyrekcji danej placówki. To ona będzie ustalać, że dzieci będą przyjmowane, czy też nie, np. z powodu zagrożenia zdrowotnego, albo po prostu z powodu braku personelu, bo tak też może się zdarzać.

Generalna zasada ma być taka, że zerówki w przedszkolach pozostają otwarte, bo przedszkola - tak jak i żłobki - działają normalnie.

Natomiast to, czy zerówki i oddziały przedszkolne w szkołach będą działać zależy od decyzji dyrekcji. Odgórnie zamknięte przez rząd nie są.

Wszystko ma zostać opisane w rozporządzeniu, które ma zostać opublikowane jeszcze dziś.

Nauka i opieka dla dzieci w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych i innych formach wychowania przedszkolnego pozostaje bez zmian - napisało MEN.

Oznacza to, że podstawową formą ich funkcjonowania będzie tryb stacjonarny, chyba, że zgodę na inną formę funkcjonowania (tryb mieszany - gdzie część dzieci ma zajęcia w placówce, a część zdanie, lub tryb całkowicie zdalny) wyrazi sanepid.

Od poniedziałku świetlice szkolne muszą zapewnić opiekę w szczególności tym uczniom, których rodzice są bezpośrednio zaangażowani w walkę z epidemią.

Na czas zawieszenia zajęć stacjonarnych dyrektorzy szkół mogą umożliwić uczniom klas VIII i klas maturalnych indywidualne konsultacje w małych, maksymalnie 5-osobowych grupach. Na terenie szkoły ma być też możliwe przeprowadzanie olimpiad, turniejów i konkursów.

Nauczyciele i inni pracownicy placówek oświatowych będą mogli zostać oddelegowani do pracy z domu, o ile ich obecność nie jest niezbędna do realizowania zadań na terenie placówki. Nauczyciele będą mogli skorzystać z jednorazowego wsparcia w wysokości 500 zł na pokrycie kosztów związanych ze zdalnym uczeniem.

Wczoraj premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie nowych restrykcji w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Zmiany dotyczą handlu, ale także edukacji. Nowe ograniczenia w nauczaniu to:

  • Nauka zdalna w klasach 1-3 szkół podstawowych - od 9 listopada do 29 listopada;
  • Przedłużenie nauki zdalnej w klasach 4-8 szkół podstawowych i szkołach ponadpodstawowych - do 29 listopada;  
  • Dla dzieci medyków i służb mundurowych będzie zapewniona możliwość opieki w szkołach.
  • Każdy nauczyciel będzie miał możliwość zrefinansowania 500 zł kosztów sprzętu elektronicznego niezbędnego do nauki zdalnej.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj>>>

Opracowanie: