"Możliwe jest zaostrzenie reżimu sanitarnego na lotniskach przez mutację Delta koronawirusa. Czekamy na ewentualne wytyczne służb sanitarnych" - przyznaje w rozmowie z RMF FM Stanisław Wojtera, prezes Państwowych Portów Lotniczych. W tej chwili w portach lotniczych w całym kraju część przylatujących kierowana jest na obowiązkową kwarantannę.
Obecnie podróżujący przylatujący do Polski są poddawani kwarantannie. Istnieją jednak od tego pewne wyjątki. Wśród nich Stanisław Wojtera, prezes Państwowych Portów Lotniczych wymienia:
- osoby zaszczepione,
- ozdrowieńców,
- w przypadku strefy Schengen - osoby, które mają negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.
W przypadku strefy non Schengen (kraje poza Schengen - przyp. red.) niestety nawet test z kwarantanny nie zwalnia - uzupełnia Wojter w rozmowie z Michałem Dobrołowiczem.
Kwarantannę nakłada Straż Graniczna, dokonując kontroli sanitarnej na lotnisku.
Kwarantanna wchodzi w życie od północy dnia następnego, aby był czas na dojechanie do miejsca wskazanego na karcie lokalizacyjnej - wyjaśnia Stanisław Wojtera.
Kwarantanna dla przyjezdnych obowiązuje przez 10 dni.
Wariant Delta koronawirusa pierwszy raz wykryto w Indiach w marcu. Ta odmiana rozprzestrzenia się na świecie znacznie szybciej niż inne warianty i może powodować cięższe przechodzenie Covid-19. W Wielkiej Brytanii przypada na nią już 99 proc. wszystkich nowych zakażeń tym patogenem. Pierwsze przypadki tego wariantu wykryto także już m.in. w Polsce oraz w Niemczech, Belgii i Hiszpanii.
Do trzech najpopularniejszych objawów wariantu Delta zalicza się: ból głowy, gardła oraz katar. Jest on szczególnie groźny dla osób starszych. Prof. Tim Spector, który kieruje badaniem Zoe Covid Symptom, powiedział w rozmowie z BBC, że choć wariant Delta dla młodych osób może być "czymś na kształt ostrzejszego przeziębienia", to nie zmienia to faktu, że jest ryzykowny i zaraźliwy dla innych osób.
Tydzień temu Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzegło przed kolejną falą pandemii Covid-19. W jej ocenie szczególnie zaraźliwy wariant Delta koronawirusa będzie odpowiadał za 70 proc. nowych infekcji w UE na początku sierpnia i 90 proc. do końca tego samego miesiąca.
Na niebezpieczeństwo związane z rozprzestrzenianiem się wariantu Delta koronawirusa zwrócił uwagę także we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
"Monitorujemy sytuację i będziemy reagować adekwatnie do rozwoju sytuacji epidemicznej w Europie. Niestety, kolejny wariant Covid-19, nazwany Delta, rozprzestrzenia się po świecie. Według specjalistów jest dużo bardziej zaraźliwy niż dotychczasowe odmiany. Musimy za wszelką cenę ograniczyć jego skutki. W związku z tym działamy już teraz" - przekazał szef rządu w mediach społecznościowych, tuż po spotkaniu spotkaniu specjalnego zespołu ds. wirusa Delta.
Dodatkowo w ubiegłym tygodniu wykryto nowy wariant koronawirusa - Detlę Plus.
"Wirus Delta dalej mutuje, w Indiach wykryto kolejny wariant Delta Plus, kierunek zmian to dalsze zwiększenie zakaźności i szybszy rozwój choroby, z uszkodzeniem płuc" - ostrzegał ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski. Jego zdaniem konieczna jest szczelna ochrona granic, testowanie chorych i przyspieszenie szczepień. Niezbędne są też przygotowania do kolejnej fali pandemii.
W ciągu ostatniej doby przybyło w Polsce 104 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Według danych resortu zdrowia zmarło 16 chorych na Covid-19. Bilans epidemii koronawirusa w Polsce to 2 879 912 zakażonych. Nie żyje 75 021 spośród nich.
Od jutra przemieszczanie się po Europie ma być łatwiejsze. W życie wchodzi Unijny Certyfikat Covid. Cyfrowy lub papierowy dokument zawiera informacje o szczepieniu, przejściu Covid-19 lub negatywnym teście.