Dziesięć nowych przypadków koronawirusa przybyło minionej doby w kopalniach dwóch spółek węglowych w woj. śląskim. Wzrosła liczba ozdrowieńców - wobec piątku w sobotę przybyły 43 takie osoby.
Według zebranych w sobotę przez PAP danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj - od początku epidemii potwierdzono zakażenie koronawirusem 6128 górników z kilkunastu kopalń, wobec 6118 raportowanych dobę wcześniej.
Liczba ozdrowieńców wśród górników wzrosła w sobotę o 43 osoby, do 2781. W należącej do spółki Węglokoks Kraj kopalni Bobrek wyzdrowiało już 94 proc. zakażonych, w Polskiej Grupie Górniczej blisko 71 proc., a w Jastrzębskiej Spółce Węglowej - blisko 25 proc.
JSW jest firmą, gdzie wykryto najwięcej w górnictwie zakażeń - w sobotę rano liczna takich przypadków wyniosła 3685 (wzrost od piątku o jeden), a 911 osób wyzdrowiało (wzrost od piątku o 12 osób). Jedyny nowy zarażony to pracownik kopalni Budryk (łącznie koronawirusa stwierdzono tam u 202 osób).
W pozostałych kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie przybyło minionej doby osób zakażonych - w kopalni Pniówek jest ich 1591, w kopalni Zofiówka 1180, w kopalni Jastrzębie-Bzie 366, w kopalni Borynia 342, a w kopalni Szczygłowice 4. Kwarantanną w sobotę było objętych 187 pracowników JSW (w piątek było ich o dwóch więcej).
W największej węglowej spółce - Polskiej Grupie Górniczej - od piątku przybyło dziewięć nowych przypadków zakażenia. Łącznie jest ich obecnie 1853. Wyzdrowiało 1313 osób - o 21 więcej niż dzień wcześniej.
W PGG najwięcej zarażonych pracowników było w kopalniach Jankowice (674, wzrost o 1), Sośnica (460), Murcki-Staszic (236), Marcel (235, wzrost o 1), Bolesław Śmiały (89, wzrost o 3) i Bielszowice (71). 27 zakażeń potwierdzono w kopalni Ziemowit. Według wcześniejszych danych m.in. 25 przypadków było też w Zakładzie Górniczych Robót Inwestycyjnych.
W sobotę na kwarantannie było 673 pracowników Grupy (dzień wcześniej o 19 więcej) - w szczytowym momencie epidemii liczba izolowanych pracowników Grupy przekraczała 2 tys. W ramach badań przesiewowych od górników PGG pobrano dotąd 50 tys. wymazów do testów.
Jak informował Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach, w wybranych kopalniach w ostatnich dniach trwała druga tura badań przesiewowych. W czwartek pobrano blisko 1,8 tys. próbek od pracowników kopalń Bolesław Śmiały i Borynia, a w piątek testowani byli pracownicy kopalni Budryk.
Oprócz zakładów PGG i JSW od początku epidemii zakażonych zostało także 590 górników z należącej do Węglokoksu bytomskiej kopalni Bobrek. Obecnie koronawirusa mają tam jeszcze 33 osoby (w tym 10 pracowników firm współpracujących z kopalnią; w piątek za chore uznawano tam 43 osoby. Wyzdrowiało łącznie 557 górników. Jeden pracownik nadal był w kwarantannie.
Górnicy to ponad połowa z ok. 11,7 tys. wszystkich osób zarażonych w woj. śląskim (ponad 4,3 tys. osób wyzdrowiało) i ponad 19 proc. z ponad 31,6 tys. osób zakażonych w całej Polsce. Śląskie jest województwem o największej w Polsce liczbie potwierdzonych zakażeń.