Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyka rozważa przekształcenie szpitala MSWiA w lecznicę jednoimienną przeznaczoną dla chorych na Covid-19. Jedna z pacjentek placówki - chorująca na chłoniaka - przekonuje, że to postanowienie będzie miało tragiczne konsekwencje. "Dla nas te działania, które on wykonuje (wojewoda - przyp. RMF FM) są powolnym naszym uśmiercaniem. Nie będzie gdzie się leczyć, nie będzie tej opieki. Jeszcze raz proszę, jeżeli jest taka możliwość, bardzo proszę o rozpatrzenie jeszcze raz tej lokalizacji" - zaznacza w chwytającym za serce nagraniu Sylwia Gajewska.
Dzień dobry, chciałbym poruszyć sprawę naszego szpitala MSWiA w Poznaniu - oddział hematologii. Zgodnie z decyzją wojewody wielkopolskiego, szpitala ma być zamieniony w szpital jednoimienny, a co za tym idzie, my mamy być stąd przetransportowani do innych szpitali - opisuje w nagraniu przesłanym do redakcji RMF FM Sylwia Gajewska pacjentka hematologii szpitala MSWiA w Poznaniu.
Tylko, że to nie jest jedyny problem - zaznacza. Jeżeli nawet teraz te osoby z nas, które jesteśmy po ciężkich chemiach, po ciężkiej, głębokiej aplazji, przekaże się do innego szpitala na nasze dalsze leczenie, przytoczenie czy inne zabiegi, ale chodzi o cały oddział. Nas, tutaj wszystkich, na oddziale jest około 400 osób. To są osoby na dziennych chemiach, biorące udział w różnych programach lekowych. To znaczy, że jeżeli będzie tak postanowione, ten oddział hematologii w MSWiA zniknie z powierzchni Ziemi. W imię Covid-19 zostaniemy bez opieki, bo klinika na Szamarzewskiego jako jedyna w tym momencie nie jest w stanie nas wszystkich obsłużyć - podkreśla.
Ja leczę się na chłoniaka z obwodowych komórek T, który jest niestety bardzo agresywny. Przygotowuję się do alloprzeszczepu - opowiada kobieta łamiącym głosem i dodaje: Proszę, po prostu proszę o pomoc w imieniu wszystkich z tego oddziału. Proszę jeszcze raz o przeanalizowanie decyzji, czy jednak nie ma innego rozwiązania.