"Proces ewentualnego dopuszczenia amantadyny jako leku przeciwko koronawirusowi jest w tej chwili w Polsce realizowany zgodnie z procedurami; w ciągu najbliższych tygodni powinny być wyniki badań klinicznych, które umożliwią MZ podjęcie odpowiednich decyzji" - powiedział prezydent Andrzej Duda po posiedzeniu Rady Gabinetowej.
Jak zaznaczył, poruszono temat amantadyny, o której dużo się mówi jako o leku skutecznym przeciw koronawirusowi. Lek jest obecny na rynku, ale służy leczeniu zupełnie innego schorzenia niż zakażenie Covid-19.
"Zapytałem o to pana ministra zdrowia i on zapewnił mnie, że kilka miesięcy temu podjął działania w tej sprawie, zwrócił się o przeprowadzenie badań klinicznych na przełomie 2020 i 2021 roku po to właśnie, by została stwierdzona skuteczność tego leku przeciw koronawirusowi i w ciągu najbliższych tygodni powinny być wyniki tych badań, które umożliwią ministerstwu zdrowia podjęcie odpowiednich decyzji w tym zakresie w zależności od rzeczywistych wyników badań klinicznych, które w tej chwili jeszcze cały czas są prowadzone" - powiedział Andrzej Duda.
Zaznaczył, że proces ewentualnego dopuszczenia amantadyny jako leku przeciwko koronawirusowi "jest w tej chwili formalnie w naszym kraju zgodnie ze wszystkimi przepisami i procedurami realizowany".
Andrzej Duda zapewniał, że strona rządowa nie lekceważy sygnałów ws. tego leku i szuka wszystkich możliwości leczenia oraz zapobiegania zachorowaniu na koronawirusa jakie tylko są w danym momencie dostępne.
Amantadyna była w latach 1996-2009 szeroko używana w profilaktyce i w leczeniu wirusowej grypy typu A. Obecnie jest stosowana jako lek neurologiczny i podawana pacjentom z chorobą Parkinsona lub stwardnieniem rozsianym. Badania kliniczne, które ruszają w ogólnopolskich ośrodkach sprawdzą, czy lek może być przydatny w leczeniu Covid-19.