Władze stanowe i lokalne Nowego Jorku wypłacą świadczenia rodzinom pracowników zmarłych na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem - oświadczył gubernator Andrew Cuomo. W ciągu ostatniej doby w Nowym Jorku odnotowano 96 zgonów z powodu Covid-19.

Cuomo powiadomił o tym w amerykańskim Dniu Pamięci (Memorial Day) poświęconym żołnierzom, którzy złożyli najwyższą ofiarę podczas służby w Siłach Zbrojnych USA. Codzienna konferencja prasowa gubernatora poświęcona wirusowi miała tym razem miejsce na lotniskowcu USS Intrepid.

W swym wystąpieniu połączył on wspomnienia o bohaterstwie poległych w wojnach żołnierzy z ofiarami Covid-19. Uhonorował wszystkich minutą ciszy.

Rodziny pracowników służby zdrowia, ratownictwa medycznego, przewozów, policjantów i strażaków otrzymają świadczenia, które są zarezerwowane dla osób zmarłych na służbie.

"Zapewniam, że odwdzięczymy się im - i to nie tylko mówiąc ‘dziękuję’ i przez ładne reklamy telewizyjne. (...) Zapamiętamy ich i dziękujemy naszym dzisiejszym bohaterom" - powiedział Cuomo.

W stanie Nowy Jork świadczenia z tytułu śmierci dla rodzin pracowników publicznych, którzy umierają na służbie, obejmują m.in. pokrycie części kosztów pogrzebu, wypłacanie do 66 proc. wynagrodzenia małżonkowi do czasu zawarcia ponownego małżeństwa lub dzieciom. Gubernator wyjaśnił, że pieniądze będą pochodzić z stanowych lub lokalnych funduszy emerytalnych.

Zwrócił się również do rządu federalnego o dotacje na wypłatę dodatku za ryzykowną pracę dla tych, którzy mieli kluczowe znaczenie dla stanu i gmin w trakcie wybuchu pandemii.

Przypomniał, że wobec łączących się z Covid-19 zagrożeń większość ludzi wezwano do pozostania w domach. Jednocześnie, aby chronić ich zdrowie i zapewnić bezpieczeństwo, wystosowano do niezbędnych dla funkcjonowania stanu pracowników apel o stawienie się w pracy.

W trakcie briefingu przy nabrzeżu rzeki Hudson na lotniskowcu, który jest częścią Intrepid Sea-Air-Space Museum, Cuomo uczcił zarówno poległych żołnierzy, jak też ofiary pandemii minutą ciszy. Składał im podziękowania za poświęcenie. Wymienił weteranów, którzy umarli z powodu komplikacji związanych z Covid-19.

Gubernator potwierdził, że w ostatniej dobie w całym stanie co najmniej 96 osób zmarło z powodu koronawirusa. W poprzednich 24 godzinach odnotowano 109 zgonów. Według Cuomo ogólny i codzienny wskaźnik hospitalizacji oraz liczba intubacji zmniejszają się.

"Robimy postępy tutaj w Nowym Jorku" - zapewniał.

W minionym tygodniu nastąpił w stanie gwałtowny spadek zgonów w zestawieniu z sytuacją z połowy kwietnia, kiedy liczba ofiar śmiertelnych SARS-CoV-2 sięgała 800 dziennie.

Co do reaktywowania gospodarki gubernator przyznał, że zwiększenie aktywności może, ale nie musi doprowadzić do wzrostu wskaźnika infekcji. Uzależnił to od zachowania ostrożności, przede wszystkim noszenia maseczek i przestrzegania zasad dystansu społecznego.

"Można reaktywować (gospodarkę), można wzmóc aktywność bez wzrostu rozprzestrzeniania się wirusa" - zapewnił gubernator.