Etiopskie gwiazdy światowej lekkoatletyki Tirunesh Dibaba i Kenenisa Bekele zainicjowały zbieranie pieniędzy na walkę z koronawirusem w swoim kraju. Oczywiście uczyniły to, jak przystało na wybitnych długodystansowców, biegając.
34-letnia Dibaba, trzykrotna mistrzyni olimpijska (Pekin 2008 na 5000 i 10 000 m oraz Londyn na 10 000 m) i pięciokrotna mistrzyni globu, pobiegła z dwiema siostrami, Genzebe i Ejegayehu, na pustym stadionie narodowym w Addis Abebie.
37-letni Bekele, także trzykrotny mistrz olimpijski (Ateny 2004 oraz Pekin 2008 na 10 000 m i na 5000 m) i także pięciokrotny mistrz świata oraz zwycięzca maratonu w Berlinie w 2019 r., rywalizował "z czasem" w swoim domu wraz z członkami rodziny.
W akcję włączyła się także 48-letnia Derartu Tulu, mistrzyni olimpijska z Barcelony (1992) i Sydney (2000) na 10 000 metrów. Biegła w swoim ogrodzie.
Nie było określonego dystansu do pokonania. Wydarzenie było transmitowane na żywo w internecie, a rywalizacji towarzyszyła wirtualna zbiórka pieniędzy na walkę z koronawirusem w Etiopii.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Damian Kądzior: Liczę, że po wznowieniu rozgrywek będę w równie dobrej formie