We Włoszech potwierdzono przypadek zakażenia nową odmianą koronawirusa u mężczyzny, który niedawno wrócił z Wielkiej Brytanii do Rzymu - poinformowało w niedzielę włoskie ministerstwo zdrowia. Zakażonego i jego rodzinę poddano procedurze sanitarnej.
W wydanym komunikacie resort zdrowia podał, że wykrytą w Wielkiej Brytanii nową odmianę SARS-CoV-2 potwierdzono w rzymskim szpitalu wojskowym Celio.
Zakażony tym patogenem jest mężczyzna, który w ostatnich dniach przyleciał ze swoją partnerką na rzymskie lotnisko Fiumicino. Oboje są w izolacji i wraz z członkami rodziny zostali poddani procedurze wyznaczonej przez ministerstwo zdrowia.
W niedzielę Włochy zawiesiły loty z Wielką Brytanią w związku z wykryciem nowej odmiany koronawirusa.
Minister zdrowia Roberto Speranza powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że "z pierwszych informacji wynika, iż ta nowa odmiana zdaje się nie powodować większych szkód, ale zaraża się nim więcej osób". I to jest poważny problem - dodał.
Jak zaznaczył Speranza, "szczepionki i w tym przypadku działają tak samo, ale potrzebne są pełniejsze informacje".
Naczelny lekarz Anglii Chris Whitty twierdzi, że wprawdzie nie ma dowodów, iż nowy wariant koronawirusa powoduje cięższy przebieg choroby albo jest odporny na szczepionkę, ale o ok. 70 proc. szybkiej rozprzestrzenia się niż ten dotychczas znany.
Nowy wariant koronawirusa wykryto w zeszłym tygodniu podczas rutynowych badań w hrabstwie Kent w południowo-wschodniej Anglii.
Jak do tej pory potwierdzono ponad 1000 przypadków zakażenia nim na prawie 60 różnych obszarach geograficznych - przeważnie na południu Anglii, ale pojedyncze przypadki zidentyfikowano też w Szkocji i Walii.
Zdaniem naukowców, zapewne nie został on przywieziony z zagranicy, lecz jest rodzimego pochodzenia.