Koronawirus rozprzestrzenia się w Moskwie o dużo szybciej, niż to przewidywano. W takim tempie, że karetki muszą czekać nawet 15 godzin w kolejce na przyjęcie pacjenta. Przed szpitalami powstają gigantyczne korki. „To wciąż początek epidemii” – ostrzega burmistrz stolicy Rosji Sergej Sobyanin.

Na jednym z filmów opublikowanych przez internatów widać kolejkę ambulansów, ustawionych przed szpitalem Chimki na przedmieściach Moskwy. Można tam doliczyć się 45 pojazdów ustawionych w rzędzie. Stoją w zatorze, by przekazać personelowi szpitala zakażonego koronawirusem pacjenta.

Podobne sceny widać przed każdym moskiewskim szpitalem. W stolicy Rosji koronawirus rozprzestrzenia się w zatrważającym tempie. Wkrótce ma zostać otwarty szpital dedykowany tylko pacjentom z Covid-19. Powstał w ciągu miesiąca.


W Rosji zarejestrowano w ciągu ostatniej doby 2558 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, łączna liczba infekcji sięgnęła 18 328. Zmarło w ciągu ostatniej doby 18 osób, a od początku pandemii - 148.

Najwięcej nowych zakażeń ponownie wykryto w Moskwie (1355 w ciągu doby), gdzie liczba infekcji wzrosła do 11 513. Z 18 zgonów w całym kraju 10 nastąpiło w Moskwie. Wydział ochrony zdrowia we władzach stolicy poinformował, że 51 proc. spośród nowych pacjentów stanowią osoby w wieku poniżej 45 lat.