Francuski Krajowy Związek Pilotów Liniowych oskarża paryskich ekspertów, prowadzących dochodzenie w sprawie katastrofy airbusa linii Germanwings, o złamanie tajemnicy śledztwa. Szef tego związku złożył w tej sprawie doniesienie w prokuraturze.
Szef Krajowego Związku Pilotów Liniowych Eric Derivry jest oburzony faktem, że najpierw przedstawiciele francuskiego Biura Dochodzeń i Analiz (BEA), które wyjaśnia okoliczności tragedii, poinformowali, że nie ujawnią nagrań z czarnej skrzynki airbusa, żeby nie zostały źle zinterpretowane, a kilka godzin później treść tych nagrań wyciekła do mediów.
Według niego, zmusiło to prokuraturę w Marsylii właśnie do wyciągnięcia być może zbyt pochopnych wniosków o winie jednego z pilotów.
Eric Derivry żąda teraz, by w śledztwie uczestniczyli związkowcy, by zapobiec zbyt szybkiemu oczernianiu wizerunku pilotów. Podkreśla on, że druga czarna skrzynka airbusa linii Germanwings, która być może zawiera informacje o awariach technicznych samolotu, nie została jeszcze odnaleziona.
(abs)