Grzegorz Hedwig zajął dziesiąte miejsce w slalomie C1 w kajakarstwie górskim na igrzyskach w Paryżu. Triumfował Francuz Nicolas Gestin. "Byłem przygotowany na więcej" - podkreślił Hedwig po finałowej rywalizacji.

Srebro wywalczył Brytyjczyk Adam Burgess, a brąz Słowak Matej Benus.

24-letni Gestin, debiutant w igrzyskach, zdominował rywalizację na torze olimpijskim, osiągając najlepsze czasy w eliminacjach, w półfinale i w finale. W walce o medale nie popełnił żadnego błędu, wyprzedzając aż o 5,48 s Burgessa oraz o 5,67 Benusa.

Hedwig: Chyba się dobrze nie zregenerowałem

Hedwig po raz trzeci startował w igrzyskach, ale po raz pierwszy awansował do finału, uzyskując w półfinale 12. wynik. W finale popłynął o ponad półtorej sekundy wolniej niż w półfinale i otrzymał dwie sekundy kary za dotknięcie tyczki.

Mimo nie najlepszego występu 36-letni Polak wyprzedził Senegalczyka Yves'a Bourhisa oraz mistrza olimpijskiego z Tokio Słoweńca Benjamina Savseka, którzy otrzymali po 50 sekund kary za ominięcie bramki. 

Byłem przygotowany na dużo więcej, co pokazał półfinał. Na dwóch bramkach straciłem sporo czasu, do tego sześć punktów karnych, a wszedłem do finału. To pokazuje, że mogłem tutaj osiągnąć naprawdę dużo. Krótka przerwa między półfinałem i finałem oraz to słońce spowodowało, że chyba się dobrze nie zregenerowałem - powiedział Polak.

"Było dużo emocji"

W niedzielę pierwszy medal dla Polski na igrzyskach w Paryżu zdobyła partnerka Hedwiga - Klaudia Zwolińska. Wywalczyła ona srebro w kajakowym slalomie.  Dzień później mocno kibicowała swojemu chłopakowi.

Było wczoraj dużo emocji, ale to bardzo pozytywne emocje. 24 lata czekania na medal dla polskich kajaków górskich. Ten medal przyszedł. Tym bardziej się cieszę, że zdobyła go Klaudia. Jestem podwójnie szczęśliwy. Swoim występem jestem trochę rozczarowany. Wierzyłem w walkę o medal - podkreślił Hedwig.

Przyznał, że nie zamierza kończyć kariery, mimo 36 lat, a nawet ma z tyłu głowy myśl o kolejnych igrzyskach. Są starsi zawodnicy w świetnej formie. Wiek w niczym nie przeszkadza - ocenił.

Po Klaudii się spodziewałem medalu. To dziewczyna ze światowej czołówki, która była świetnie przygotowana - stwierdził Polak.

Wyniki slalomu C1 mężczyzn

1. Nicolas Gestin (Francja) 91,36

2. Adam Burgess (Wielka Brytania) strata 5,48 s

3. Matej Benus (Słowacja) 5,67

4. Sideris Tasiadis (Niemcy) 5,91

5. Miguel Trave (Hiszpania) 6,56

6. Lukas Rohan (Czechy) 6,73

7. Matija Marinic (Chorwacja) 6,99

8. Liam Jegou (Irlandia) 7,16

9. Tristan Carter (Australia) 9,37

10. Grzegorz Hedwig (Polska) 14,45