Anglia pokonała Niemcy w szlagierowym pojedynku 1/8 finału Euro 2020! Emocji w tym spotkaniu nie brakowało, ale na bramki kibice musieli czekać długo. Wynik meczu Raheem Sterling otworzył dopiero w 75. minucie, a w 86. minucie Harry Kane strzałem głową podwyższył na 2:0.
W trzech poprzednich potyczkach obu ekip w fazie pucharowej wielkich imprez - w mistrzostwach świata 1990 i 2010 oraz na Euro 1996 - Anglicy musieli uznać wyższość Niemców. Co więcej, w 1990 i 1996 roku były to pojedynki półfinałowe, a do ich rozstrzygnięcia konieczne było przeprowadzenie serii rzutów karnych.
Przed dzisiejszym spotkaniem Raheem Sterling, który wcześniej strzelił obie bramki dla swojej drużyny w trwającym turnieju, podkreślał jednak: "Nie myślę o przeszłości. Cokolwiek się wydarzyło, to już się stało. Jedyne, co możemy zrobić, to być w teraźniejszości".
W pierwszej połowie starcia na Wembley oba zespoły stworzyły niewiele groźnych sytuacji.
W 16. minucie z dystansu strzelił Sterling, ale Manuel Neuer znakomicie obronił.
Ponad kwadrans później w dogodnej okazji znalazł się Timo Werner, na co dzień napastnik Chelsea Londyn, lecz został powstrzymany przez Jordana Pickforda.
Tuż przed przerwą szansę, po błędzie gości, miał jeszcze kapitan Harry Kane, ale w ostatniej chwili ubiegł go Mats Hummels.
Druga połowa rozpoczęła się od bardzo mocnego strzału Kaia Havertza, obronionego przez Pickforda.
Później dość długo na boisku niewiele się działo. Aż do 76. minuty.
Wówczas z lewej strony płasko dośrodkował Luke Shaw, a piłkę do bramki Niemców skierował Sterling. Był to trzeci gol Anglików w turnieju - i równocześnie trzeci autorstwa 26-letniego zawodnika Manchesteru City.