Jak co roku przed dniem Wszystkich Świętych ruszaliśmy razem z Wami na drogi. W tym roku decyzją premiera wszystkie cmentarze będa zamknięte w czasie weekendu - aż do 2 listopada. Specjalnie dla Was prowadziliśmy relkację. Zablokowane trasy, duże utrudnienia w ruchu? Jakie węzły komunikacyjne lepiej ominąć? Nasi reporterzy sprawdzali specjalnie dla Was na bieżąco sytuację drogową. To był kolejny Bezpieczny powrót z RMF FM.
Zaglądamy na drogi w Wielkopolsce.
Ulice dojazdowe do cmentarza na Junikowie już opustoszały, ruch odbywa się tam całkowicie płynnie. Podobnie jest na Miłostowie - całkowicie płynny przejazd przez Gnieźnieńską i tylko nieco spowolniony przez Warszawską.
W Chodzieży wzmożony ruch przy cmentarzu, znajdującym się tuż przy krajowej 11.
Trasy wylotowe z miast w regionie są przejezdne, uwaga jednak na warunki - w całej Wielkopolsce do rana ma padać deszcz.
Ruch na Pomorzu spokojny, choć nie brakuje miejsc, gdzie można spodziewać się utrudnień.
Na głównych arteriach Trójmiasta i krajowej 22 w Malborku mogą być jeszcze utrudnienia, związane z protestami, pół godziny temu przywrócono normalny ruch po dachowaniu samochodu w Tuchomi, na krajowej 20, między Bytowem a Miastkiem.
Co może zaskakiwać o tej porze - zwiększony ruch przy cmentarzach - tak jest chociażby w Lęborku czy Gdyni.
Podobnie jest przy cmentarzach w Suwałkach. Jak usłyszał reporter RMF FM, Piotr Bułakowski, od policjantów - na razie nie ma nigdzie problemów z parkowaniem.
Brak utrudnień na drogach województwa podlaskiego, ale - podobnie jak w innych regionach - większy ruch jest przy cmentarzach.
Zdecydowanie więcej samochodów jest m.in. przy nekropoliach w Białymstoku - chociażby na ulicy Wysockiego przy Cmentarzu Miejskim oraz przy nekropolii na ulicy Raginisa. W tych miejscach w razie potrzeby policja kieruje ruchem.
Ruch pod cmentarzami nieco się zmniejszył, ale były chwile, szczególnie tuż po ogłoszeniu przez premiera, że jutro nekropolie będą zamknięte, kiedy policja zastanawiała się czy w Zakopanem nie wstrzymać przejazdu samochodów na ulicy sąsiadującej z cmentarzem.
Protest Strajku Kobiet także łaskawy był dla zmotoryzowanych. Panie protestują na Krupówkach, które i tak wyłączone są z ruchu.
Coraz mniejszy ruch na Mazowszu, na drogach głównie TIRy i samochody dostawcze.
Cały czas nie przejedziecie DK 50 między Wyszogrodem i Płockiem po tragicznym wypadku Starym Nacpolsku.
Większy ruch widać teraz na S8 w kierunku Białegostoku i na DK7 w kierunku Gdańska.
Na innych drogach Mazowsza ruch odbywa się płynnie.
W rejonie cmentarza Centralnego w Szczecinie ruch niewielki do umiarkowanego. Bramy cmentarza zostaną zamknięte o 21, więc to już ostatni moment, kiedy można iść odwiedzić grób. Osób, które z tego korzystają nie ma zbyt wiele, bo pogoda nie sprzyja.
Utrudnienia dla kierowców w rejonie placu Szarych Szeregów. Tam przemieścił się protest w ramach strajku kobiet. Przez rondo nie przejedziecie.
Co raz więcej osób zamierza właśnie odwiedzić groby na krakowskich cmentarzach, korki zaczynają się tworzyć szczególnie przy cmentarzu Grębałowskim, duży ruch także w okolicach cmentarza Batowickiego oraz Rakowickiego.
Korkuje się także droga dojazdowa na cmentarz Podgórski.
Wzmożony ruch także przy cmentarzu w Wieliczce, gdzie policja kieruje ruchem.
Po ogłoszeniu przez premiera decyzji o zamknięciu cmentarzy w wielu wielkopolskich miastach mieszkańcy zaczęli odwiedzać nekropolie w piątek po południu. Zwiększony ruch występuje m.in. w Poznaniu, a także przy cmentarzach w Wągrowcu, Lesznie czy w Gnieźnie.
Poznański magistrat poinformował w piątek po południu, że w związku z decyzją rządu, od soboty "nie będzie możliwości wejścia na poznańskie cmentarze komunalne". "Odbędą się jednak zaplanowane na poniedziałek pochówki" - podkreślono.
Korki na ulicach Krakowa. Utrudnienia w ruchu w centrum i przy największych cmentarzach.
Utrudnienia na wielu ulicach w centrum miasta - na ulice Krakowa wyjechały własnej kolumny samochodów uczestniczące w Strajku Kobiet. Te kolumny poruszają się z prędkością około 30 km/h.
W tym momencie ogromne koki są na alei Pokoju oraz na Opolskiej.
Tłum także przy krakowskich cmentarzach, po decyzji rządu o zamknięciu od jutra wszystkich nekropolii. Największe korki tworzą się przy cmentarzu Batowickim i Grębałowskim.
Nie będzie zmian w organizacji ruchu wokół cmentarzy, a komunikacja miejska będzie kursować zgodnie ze stałymi rozkładami jazdy - poinformował w piątek Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie. Zmiany wycofano w związku z decyzją rządu o zamknięciu cmentarzy w najbliższych trzech dniach.
Rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska Andrzej Kus poinformował w piątek, że zamknięcie cmentarzy oznacza także odwołanie planowanych na cmentarzach kwest i mszy świętych.
Większy ruch widać również przy cmentarzach w Olsztynie.
Uważać trzeba m.in. na krajowej 51 w Dywitach, gdzie znajduje się największa olsztyńska nekropolia. Wolniej jedzie się już od samego Olsztyna.
Większy ruch samochodów też przy nekropolii na ulicy Poprzecznej. Niewielkie spowolnienie ruchu też w samym centrum miasta, gdzie odbywa się protest. Drogi nie są jednak blokowane.
Obserwujemy ruch na drogach w Śląskiem. Wzmożony ruch jest w pobliżu cmentarzy - po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu nekropolii od jutra, wiele osób postanowiło w ostatniej chwili odwiedzić groby bliskich.
Poza tym utrudnienia są na DTŚ-ce na wysokości Rudy Śląskiej. To efekt protestu - sznur samochodów w kierunku Katowic jedzie z prędkością ok. 20 km/h.
DK 50 jest zablokowana po śmiertelnym wypadku. Do wypadku doszło po godz. 17 na DK nr 50 w miejscowości Stary Nacpolsk. Doszło tam do zderzenia busa z samochodem ciężarowym - cztery osoby zginęły.
Według policji utrudnienia mogą potrwać wiele godzin. Wyznaczono objazdy przez Wyszogród i Wróblewo.
W związku z decyzją rządu o zamknięciu cmentarzy w najbliższych trzech dniach komunikacja miejska w Krakowie będzie funkcjonowała według normalnych weekendowych rozkładów jazdy - podał Zarząd Transportu Publicznego. Ze specjalnych rozkładów zrezygnowały też inne miasta w regionie.
Z uwagi na to że informacja o zamknięciu cmentarzy została podana do informacji publicznej bardzo późno, operator nie będzie w stanie ściągnąć wszystkich informacji z przystanków - zaznaczył ZTP.
Wszystkie dodatkowe kursy autobusów na cmentarze zapowiadane na okres Wszystkich Świętych odwołały też władze innych dużych miast w Małopolsce, m.in. Tarnowa i Nowego Sącza.
Zakorkowane także Podhale. Najtłoczniej zrobiło się pod cmentarzami. Mieszkańcy tłumnie ruszyli na nekropolie, by zdążyć przed jutrzejszym zamkniecie.
W wielu miejscach utworzyły się korki, a w niektórych miejscowościach po ogłoszeniu decyzji rządu zdecydowano, że cmentarze będą czynne nawet do 23.
Poza okolicami cmentarzy ruch na drogach nie jest duży - pogoda nie sprzyja wyjazdom. Pada deszcz i jest coraz zimniej, co sprawia, że warunki do jazdy są utrudnione.
Przed Cmentarzem Centralnym w Szczecinie pół godziny temu nie było problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego przy cmentarzu, teraz jest to trudne.
Największe utrudnienia dla kierowców wokół ronda na Gumieńcach. W regionie zablokowana DK 11 po kolizji na wysokości Mścic.
Synoptycy ostrzegają, że w nocy i nad ranem będą tworzyć się mgły
W związku z decyzją rządu o zamknięciu cmentarzy od 31 października do 2 listopada br., organizator komunikacji miejskiej na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii odwołał uruchomienie przygotowanych na Wszystkich Świętych 15 specjalnych cmentarnych linii autobusowych.
Jak poinformował w piątek po południu rzecznik Zarządu Transportu Metropolitalnego (ZTM) Michał Wawrzaszek, pomimo decyzji rządu nie ulegają zmianie wszystkie pozostałe zmiany wprowadzane przed i na 1 listopada.
Po wypadku w piątek przejezdna jest już droga krajowa nr 9 w Cmolasie koło Kolbuszowej (Podkarpackie). W zderzeniu auta osobowego z ciężarowym, śmierć na miejscu poniósł kierujący samochodem osobowym.