"Ludwik Dorn był jednym z wielkich w polskiej polityce. Trudno o tak inteligentną i charyzmatyczną postać" - wspominają byłego marszałka Sejmu polityczni przyjaciele i konkurenci. Ludwik Dorn zmarł dziś w wieku 67 lat.
Przebywający z wizytą w Londynie prezydent Andrzej Duda dowiedział się o śmierci Ludwika Dorna od dziennikarzy, podczas briefingu na Downing Street, po spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii premierem Borisem Johnsonem.
To bardzo smutna dla mnie wiadomość. Znałem pana premiera Ludwika Dorna, współpracowałem z nim w czasach, kiedy byłem wiceministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w 2006-2007 roku - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił, że Ludwik Dorn był ważną dla Polski postacią i przekazał wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższych.
"Z przykrością przyjąłem informację o śmierci Pana Ludwika Dorna - marszałka Sejmu, wicepremiera, ministra. Człowieka zasłużonego Rzeczypospolitej. Niech spoczywa w pokoju" - napisał z kolei na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
-
Tagi:Ludwik Dorn