W finałowej części debaty pomiędzy Ryszardem Petru i Sławomirem Mentzenem obydwaj politycy odpowiadali na pytania słuchaczy RMF FM. Każdy z uczestników dyskusji miał 30 sekund na sformułowanie odpowiedzi dotyczących nierzadko skomplikowanych kwestii. Pytania przesyłaliście nam w komentarzach na Facebooku i mailem. Oto problemy, które najbardziej ciekawiły naszych słuchaczy i odpowiedzi, których udzielili goście radia RMF FM.
Mentzen: Oczywiście, że tak. Można nawet ZUS całkowicie zlikwidować lub uczynić dobrowolnym. Jeżeli wszyscy przedsiębiorcy w Polsce przeszliby na dobrowolny ZUS, jest to koszt rzędu 20 mld zł i da się to sfinansować.
Petru: Podatek handlowy i podatek bankowy.
Mentzen: Podatek od spadków i PCC (Podatek od Czynności Cywilnoprawnych) od mieszkań i domów.
Mentzen: Wydatki na zbrojenia są absolutnie podstawowe dla państwa i powinny być finansowane w pierwszej kolejności. Tu nie należy się zastanawiać, czy są na to pieniądze, czy nie ma. Jeżeli starczy ich na coś innego, to wtedy można wydać na coś innego.
Petru: Jestem przeciwnikiem dodatkowych podatków. Polska i tak relatywnie dużo wydaje w stosunku do tego, co zarabia i chodzi tylko o to, żeby lepiej państwo zorganizować za te same pieniądze. W PiS idzie cała masa pieniędzy na rzeczy niesłuszne - np. 800+. Państwo musi wygospodarować pieniądze na zbrojenia, bo jesteśmy krajem flankowym. Kluczem jest współpraca z NATO, ale jestem przeciwny dodatkowemu podatkowi.
Petru: Jestem przeciwnikiem dodatkowego poboru do wojska. Chcę, żeby polska armia była nowoczesna, skoordynowana z NATO, współpracująca w kwestii pomocy Ukrainie. Uważam, że możemy zainwestować w innowacje, w polską technologię, po to, byśmy mogli z tego korzystać.
Mentzen: Jestem zwolennikiem szkoleń dla mężczyzn między maturą a studiami. Polska armia oparta jest na rezerwistach i problem jest taki, że nie mamy tych rezerwistów. Więc w przypadku ataku Rosji na Polskę, nie będzie miał kto Polski bronić. W czasie wojny nie będzie już możliwości, by kogokolwiek szkolić. Trzeba przeszkolić młodych Polaków.