"Kolejne przesłuchanie Zbigniewa Ziobry wyznaczamy na termin 10 lipca" - powiedziała Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji ds. Pegasusa. "Żarty się skończyły" - dodała. Były minister dostarczył o poranku zwolnienie od lekarza sądowego i nie stawił się na posiedzeniu komisji.
Zbigniew Ziobro został wezwany na świadka na poniedziałkowe posiedzenie komisji ds. Pegasusa, które rozpoczęło się o godz. 10. Były minister sprawiedliwości jednak się nie stawił. Dostarczył zwolnienie od lekarza sądowego. Przewodnicząca komisji poinformowała na samym początku posiedzenia, że kolejny termin przesłuchania komisja wyznacza na 10 lipca 2024 roku.
Jeśli to się nie uda 10 lipca, to będziemy występowali z wnioskiem do biegłych, aby wyznaczyć najbliższą datę przesłuchania ministra - powiedziała przewodnicząca komisji, Magalena Sroka.
Pan Ziobro nie uniknie odpowiedzialności (...). Nikt nie może czuć się równiejszy ponad naród. Zbigniew Ziobro stanie przed komisją śledczą. - powiedział Tomasz Trela, wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa.
Pan Ziobro zgodnie z prawem przedstawił nam dziś zaświadczenie od lekarza sądowego (...), natomiast w najbliższych tygodniach czy miesiącach przesłuchać go musimy - mówił Marcin Bosacki, zastępca przewodniczącej komisji.
Te pytania się nie przeterminują. Kiedy tylko warunki pozwolą, pan Ziobro zostanie przesłuchany - powiedział z kolei Witold Zembaczyński.
Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku.
Oprócz tego komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Bada też, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
Do tej pory przesłuchano m. in. byłego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka a także innych pracowników resortu sprawiedliwości.