Najważniejszym momentem Festiwalu była "koronacja" Doroty Rasińskiej-Samoćko, pierwszej Polki, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum, czyli wszystkie 14 ośmiotysięczników. Niezwykle ciekawe było także spotkanie z Piotrem Krzyżowskim, jedynym człowiekiem na świecie, który wszedł za jednym razem na szczyty Lhotse (8516 m) i Mount Everestu (8848 m), wspinając się samotnie i bez użycia dodatkowego tlenu z butli.
Marzenia są po to, żeby je realizować, a nie o nich marzyć - tak krótko i konkretnie mówi w rozmowie z RMF FM Piotr Krzyżowski, 45-letni prawnik z Bielska-Białej.
Wspinaniem zajął się stosunkowo późno, bo w wieku 27 lat. Wcześniej mając sporą nadwagę nie był w stanie dostać się do "wertykalnego świata", choć od dziecka interesował się dokonaniami wielkich alpinistów i himalaistów.
Konsekwencja, regularne treningi i profesjonalne podejście do kompletowania sprzętu, dbałość o najmniejsze szczegóły - to dewiza na sukces niezwykłego wspinacza.
Kiedy w maju tego roku wyjeżdżał w Himalaje, tylko kilka osób w Polsce wiedziało o jego śmiałym zamiarze. Jeszcze nikt nigdy nie zrobił trawersu z Lothse na Mount Everest w trakcie jednego wyjścia i to bez korzystania z dodatkowego tlenu oraz bez pomocy Szerpów. Piotr Krzyżowski dał radę, mimo, że okupił to odmrożeniami palców u nóg.
Posłuchaj rozmowy z Piotrem Krzyżowskim o realizacji największego wyzwania górskiego w jego życiu:
W prawdziwie królewskim stylu świętowano na Festiwalu niezwykły sukces Doroty Rasińskiej-Samoćko. Ta utalentowana prawniczka i dyplomatka z Warszawy postanowiła zostać pierwszą na świecie kobietą, która zdobędzie tzw. Podwójną Koronę - Koronę Himalajów i Karakorum oraz Koronę Ziemi.
Do finału brakuje jej tylko dwóch szczytów - Piramidy Carstensz i Elbrusa.
Do Radzynia na Festiwal przyjechała już po raz drugi, tym razem jako zdobywczyni Korony Himalajów i Karakorum. Specjalnie przygotowaną koronę z 14 rubinami wręczył himalaistce sam wielki Leszek Cichy, pierwszy zdobywca Mount Everest zimą.
Jej największym sukcesem jest to, że jest skuteczna - podsumował znany himalaista.
W rozmowie z RMF FM "Dora", jak zdrobniale nazywają ją współpracujący Szerpowie, wymienia dwie cechy swojego charakteru, które umożliwiły jej osiągnięcie tego celu - romantyzm i praktycyzm.
Trzeba marzyć i być dobrze zorganizowaną. A najważniejsze, to zrobić ten pierwszy krok - dodaje.
Góry uczą cierpliwości, wytrwałości i zdystansowania. Kobiety doskonale sprawdzają się w górach. Są dobrze przygotowane fizyczne, a poza tym mają lepszy zmysł przewidywania i intuicję. Warto posłuchać rozmowy z pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum.
Zobacz reportaż z 3. edycji Festiwalu "Sport i zdrowie - w głowie. Gala Podróżników":
3. edycja Festiwalu "Sport i zdrowie - w głowie. Gala Podróżników" została zorganizowana przez Klub Sportowy Polskie Himalaje im. Wandy Rutkiewicz oraz Ośrodek Wratislavia w Radzyniu nad Jeziorem Sławskim.