Produkt Krajowy Brutto w drugim kwartale 2022 roku wzrósł o 5,5 procent w porównaniu ze wzrostem o 8,5 procent w pierwszym kwartale 2022 roku. Polski Instytut Ekonomiczny wskazuje, że kolejne kwartały przyniosą słabe wyniki.
Z danych GUS wynika także, że inwestycje w drugim kwartale poszły do góry o 7,1 procent. Z kolei konsumpcja prywatna wzrosła o 6,4 procent, a popyt krajów o7,2 procent.
Według PIE wzrost gospodarczy w II kwartale "wciąż podtrzymywały wydatki konsumpcyjne uchodźców oraz powiększanie zapasów". "Kolejne kwartały przyniosą słabe wyniki" - ocenił Jakub Rybacki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Rybacki prognozuje dalsze spowolnienie. Według eksperta w III kwartale tempo wzrostu gospodarczego spadnie do 2,7 proc. Z badań koniunktury GUS wynika, że firmy przemysłowe już zaczęły pozbywać się zapasów, co wyraźnie obniży wyniki w drugim półroczu - dodał.
PIE przewiduje też niewielki wzrost konsumpcji gospodarstw domowych. To efekt wysokiej inflacji oraz podwyżek stóp procentowych - wzrost cen sprawia, że możemy pozwolić sobie na mniejsze wydatki rekreacyjne, większa część domowego budżetu przeznaczana jest też na spłatę kredytów - stwierdził ekspert.
W ocenie PIE "dołek spowolnienia prawdopodobnie przypadnie na I kwartał" - według analityków można się wówczas spodziewać wyników zbliżonych do 1,3 proc.
Zdaniem Rybackiego wydatki publiczne oraz aktywność inwestycyjna przedsiębiorstw pozwolą utrzymać wzrost gospodarczy, a "dodatkowy popyt będą generować osoby z Ukrainy, które zostały w Polsce".
"Niemniej konsumpcja gospodarstw domowych prawdopodobnie dalej będzie słaba" - podsumował.