Profesor Kevin Luhman, astronom z Penn State University, odkrył trzeci najbliższy Układowi Słonecznemu układ gwiazd. Jak pisze w artykule złożonym do druku z czasopiśmie "Astrophysical Journal Letters", para brązowych karłów jest odległa od nas o zaledwie 6,5 roku świetlnego. Tak "bliskiego" nam gwiezdnego odkrycia nie było w astronomii od blisko stu lat.

Nowy układ gwiazd nazwano "WISE J104915.57-531906", ponieważ odkryto go na mapie nieba, otrzymanej z pomocą satelity Wide-field Infrared Survey Explorer (WISE). Obie gwiazdy należą do klasy tak zwanych brązowych karłów, zbyt małych, by mogła w nich zachodzić reakcja syntezy wodoru w hel. Ponieważ obiekty te nie świecą jasno, są ciemne i chłodne, przypominają raczej gazowe olbrzymy w rodzaju Jowisza, niż zwykłe gwiazdy.

Układ "WISE J104915.57-531906" znajduje się około 6,5 roku świetlnego od nas, zaledwie nieco dalej od gwiazdy Barnarda, odkrytej w 1916 roku. Najbliższy Słońcu układ gwiazd składa się z odkrytej w 1839 roku gwiazdy Alfa Centauri, odległej o 4,4 roku świetlnego i odkrytej w 1917 roku Proxima Centauri, odległej o 4,2 roku świetlnego.

Zdaniem Luhmana, nowy układ będzie idealnym obiektem poszukiwań nowych pozasłonecznych planet, nie tylko dlatego, że jest stosunkowo blisko, ale także dlatego, że przyćmiony blask samych gwiazd nie będzie zakłócał obserwacji.

Obserwacje, które doprowadziły do odkrycia nowego układu prowadzono przez 13 miesięcy i zakończono w 2011 roku. W tym czasie satelita WISE fotografował każdy punkt nieba co najmniej 2, 3 razy. Porównując te obrazy szukano względnie szybko poruszających się obiektów. Ich silne przesunięcie względem innych wskazywałoby na to, że są stosunkowo blisko.


Gdy taki obiekt znaleziono Luhman sprawdził, czy nie widać go na wcześniej wykonanych obrazach. Okazało się, że udało się go znaleźć w odpowiednich miejscach obrazów otrzymanych w ramach wcześniejszych przeglądów nieba, wykonanych w latach 1978 - 99 Digitized Sky Survey, Two Micron All-Sky Survey i Deep Near Infrared Survey of the Southern Sky. Porównanie wszystkich tych obrazów z wykorzystaniem efektu paralaksy pozwoliło ostatecznie obliczyć odległość nowego układu od Słońca.

Obserwacje z pomocą teleskopu Gemini South na Cerro Pachón w Chile pozwoliły potem zbadać widmo znalezionych obiektów i ustalić, że to krążące wokół siebie względnie chłodne brązowe karły. Ich znalezienie Luhman przyrównał do pracy detektywa, który z licznych śladów wybiera te, które wskazują na coś naprawdę interesującego.

Zobacz "ruch" WISE J104915.57-531906 na zdjęciach wykonanych w latach 1978 - 2010