34-centymetrowy "pazur" zauropoda odkryli naukowcy w niewielkiej miejscowości na zachodzie Francji. W ciągu ostatnich lat znaleziono tam szczątki dinozaurów, mamutów, prehistorycznych krokodyli i żółwi.

Paleontolodzy prowadzący wykopaliska w Angeac-Charente koło Angouleme podkreślają, że "pazur" roślinożernego zauropoda - jednego z największych dinozaurów, które kiedykolwiek stąpały po ziemi - jest niezwykle rzadkim odkryciem. W praktyce chodzi raczej o rodzaj kopyta, które kształtem przypomina pazur.

Naukowcy odkryli już w okolicy ponad 800 szczątków - w tym całe szkielety - innych dinozaurów sprzed ponad 130 milionów lat, kły mamutów oraz m.in. skamieniałe prehistoryczne żółwie. Większość z nich jest w bardzo dobrym stanie, bo świetnie zakonserwowały się w ilastych skałach osadowych. Według francuskich badaczy wykopaliska w Angeac-Charente stały się jednymi z najważniejszych na świecie.

(mpw)