Potrafisz ukryć laser w zegarku lub wyrzutnie rakietowe za reflektorami samochodu? Jeśli tak, to masz szanse. by zostać nowym Q. To szef działu naukowego brytyjskiego wywiadu i kontrwywiadu.
Na filmach z Jamesem Bondem w roli głównej Q zwykł przedstawiać agentowi wynalazki niczym ze snu szaleńca, np. w ostatniej części przygód dzielnego agenta Bond jeździ niewidzialnym samochodem, wyposażonym i opancerzonym niczym ciężki czołg.
Rzeczywistość nie odstaje wiele od filmowej fikcji. Jak pisze brytyjski dziennik „The Times”, placówka badawcza MI5 i MI6, kryjąca się pod nazwą Centrum Komunikacyjne Rządu Jej Królewskiej Mości, zatrudnia ponad 400 osób i dysponuje budżetem przekraczającym 40 miliony euro.
To tam wymyślono wybuchające szczury, kompas w guziku, miny ukryte w odchodach wielbłądów. Teraz najważniejszym zadaniem stojącym przed Q będzie wynalezienie nowego rodzaju miniaturowej baterii, która zapewniałaby długie funkcjonowanie coraz mniejszych i coraz bardziej wyrafinowanych urządzeń elektronicznych.