Mieszkańcy Śląska najliczniej w kraju korzystają z usług bibliotek; w zeszłym roku biblioteki publiczne odwiedziło tam prawie milion osób. Zaraz za Ślązakami plasują się mieszkańcy Dolnego Śląska i Mazowsza. To dane Biblioteki Narodowej; statystyki nie ujmują bibliotek szkolnych, pedagogicznych i parafialnych.
Jak się okazuje Śląsk jest na pierwszym miejscu nie tylko jeśli chodzi o liczbę czytelników, ale także ze względu na wielkość księgozbiorów. Dzieje się tak z dwóch powodów – mówił dyrektor Biblioteki Śląskiej w Katowicach prof. Jan Malicki - jeden to tradycja książki na Śląsku, a drugi to ogromne dążenie do kształcenia. Mieszka tu bardzo wielu studentów, a z bibliotek korzystają bardzo często ci, którzy się uczą.
Tym, co najbardziej przyciąga do bibliotek czytelników, są nowości. Najchętniej wypożyczane w zeszłym roku były książki z cyklu o Harrym Potterze. Dodajmy, że książki, nieobwarowane prawem autorskim jak nowości, udostępniane są w bibliotekach cyfrowych. Działającą od dwóch lat Śląską Bibliotekę Cyfrową odwiedziło dotychczas ponad 2,6 mln internautów.
Dodajmy, że w całym kraju trwa piąty Tydzień Bibliotek. Pod hasłem "Biblioteka - miejscem spotkań" do 11 maja organizowane będą spotkania autorskie, pokazy filmów, wystawy, maratony czytelnicze, kiermasze, warsztaty czytelnicze, konkursy, debaty.
W Polsce istnieje ponad 8,5 tys. bibliotek, korzysta z nich 20 proc. Polaków.
