Jak donoszą amerykańskie media, Rihanna i Chris Brown spędzają ze sobą sporo czasu i wspólnie przygotowują remiks utworu wokalistki. Piosenkarka najwyraźniej zapomniała już, że jej były chłopak dotkliwie ją pobił. Czyżby syndrom sztokholmski?
W poniedziałek Rihanna imprezowała z okazji swoich 24. urodzin. Plotkarskie media skrzętnie odnotowały, że przez całą noc bawiła się z Chrisem. Ostatnio Brown i RiRi mieli też wejść razem do studia i rozpocząć prace nad remiksem piosenki "Birthday Cake" z płyty "Talk That Talk".
Przypomnijmy, że w 2009 roku Chris Brown dotkliwie pobił Rihannę, która była wtedy jego dziewczyną. Wokalista został skazany za fizyczną napaść, sąd zabronił Chrisowi zbliżać się do piosenkarki. Wygląda jednak na to, że wokalistka wybaczyła byłemu partnerowi.