Połączone wojska Litwy i Korony zgodnie z prawdą historyczną pokonały Krzyżaków i ich sprzymierzeńców w tegorocznej rekonstrukcji Bitwy pod Grunwaldem. Ze względu na złą pogodę, rekonstrukcja przyciągnęła znacznie mniej widzów niż w poprzednich latach.
Na pole walki wyszło ok. tysiąca rycerzy. Rekonstrukcja bitwy odbywała się zgodnie z wersją opisaną przez kronikarza Jana Długosza i Henryka Sienkiewicza w "Krzyżakach".
Niestety, wszystkich grunwaldzkich rycerzy pokonała w tym roku pogoda. Ponieważ od piątkowego poranka na polach Grunwaldu niemal bez przerwy padało, grunt stał się grząski i niebezpieczny. M.in. z tego powodu w rekonstrukcji uczestniczyło niewiele koni. Przed bitwą wszyscy zbrojni zapowiadali, że będą zmuszeni do większej niż zwykle uwagi, bo upadek na śliskiej nawierzchni może się skończyć poważną kontuzją.