Już teraz zapraszamy Was na kolejny odcinek serialu „Czas Honoru. Powstanie”. Premiera w niedzielę, 5 października, godz. 21.10.
Rainer (Piotr Adamczyk) jest załamany rozwojem sytuacji w mieście. Pabst (Borys Szyc) informuje go, że do Warszawy przyjeżdżają jeszcze gorsi degeneraci niż Von Hackel (Rafał Królikowski) - Brygada Dirlewangera i RONA - Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Narodowa. Rainer postanawia prosić Fischera (Robert Kozyra) o przeniesienie. Chce być jak najdalej od epicentrum rzezi. Przyda mu się do tego Emilia (Sonia Bohosiewicz)...
W siedzibie powstańców w fabryce na Woli żołnierze przygotowują się do ataku na niemieckie więzienie na Gęsiej, gdzie przetrzymywany jest między innymi Romek Sajkowski (Piotr Żurawski). Pluton Władka (Jan Wieczorkowski) rusza do akcji z pomocą batalionu Zośka i dwoma zdobycznymi czołgami niemieckimi.
"Mickiewicz" (Paweł Janyst) postanawia wyznać Zosi (Katarzyna Sawczuk) miłość...
"Wilk" (Marian Suchecki) świetnie dogaduje się z Rudą (Karolina Gorczyca), co zdecydowanie nie podoba się Władkowi.
Helena (Ewa Wencel) wraz z Leną (Agnieszka Więdłocha) i innymi mieszkańcami kamienicy wciąż ukrywa się w piwnicy. Strzały na Ochocie w końcu uspokajają się i mieszkańcy postanawiają wyjść na ulicę. Helena ostrzega ich przed niebezpieczeństwem, jednak sąsiedzi ignorują ją...
Niemcy z pomocą Ronowców kontynuują brutalną pacyfikację Warszawy. Rosyjscy kolaboranci zdobywają szpital. Wanda (Magdalena Różczka) stara się ukryć ranną Celinę (Olga Bołądź)...
Michał (Jakub Wesołowski) spostrzega pod hotelem Victoria węszącego Karkowskiego (Bartek Kasprzykowski) z Emilią. Konfident zostaje złapany, jednak Emilia ucieka.