Wieczorem w warszawskim kinie Kultura odbędzie się uroczysty pokaz filmu "Mniejsze niebo" w reżyserii Janusza Morgensterna w nowej, cyfrowej wersji. Na pokazie pojawią się twórcy filmu i goście specjalni.
Listopadowa premiera będzie uhonorowaniem niedawno zmarłego znakomitego reżysera. To także okazja do przypomnienia mało znanego i niedocenionego filmu, który nie trafił w swój czas.
Kameralne, psychologiczne "Mniejsze niebo" z 1980 roku, pokazane zostało po raz pierwszy tuż przed stanem wojennym. To historia dojrzałego mężczyzny, który porzuca swoje na pozór bardzo udane życie i szuka nowej drogi. Znakomitą i zaskakująca na tle wcześniejszych ról kreację stworzył w tym filmie Roman Wilhelmi. Aktor, jak wynika z późniejszych relacji, czytał scenariusz podczas zimowych wakacji, siedząc w odciętej od świata górskiej miejscowości. Gdy skończył, nie wytrzymał i w środku nocy dotarł do najbliższego telefonu, by powiedzieć reżyserowi, że go uszczęśliwił, bo długo czekał na taką szansę.
Przez kolejne dni po premierze w kinie Kultura w Warszawie i kinie Polonia w Łodzi "Mniejsze niebo" będzie pokazywane szerokiej publiczności w ramach cyklu "Kino bez napisów". Film Morgensterna to przedostatnia tegoroczna premiera projektu KinoRP, które czwarty rok swojego istnienia zakończy pokazem filmu Krzysztofa Zanussiego "Barwy ochronne".