W Katowicach i Sosnowcu zatrzęsła się ziemia - alarmowali nas późnym wieczorem słuchacze RMF FM. "Odnotowaliśmy wstrząs - nikomu nic się nie stało" - poinformował dyspozytor z Kopalni Węgla Kamiennego "Wieczorek".
Jak relacjonował nasz słuchacz, odczuwalne wstrządy trwały kilkadziesiąt sekund. Moja 4-letnia córka się wystraszyła - mówił.
Na szczęście nikomu się nic nie stało, jest zamknięty przodek w kopalni. Nie ma strat ani żadnych urazów - mówił w rozmowie z RMF FM Jarosław Telik z kopalni "Wieczorek". Jak dodał, kilkunastu górników zostało ewakuowanych. Wszystko przebiega zgodnie z procedurą - podkreślił.
(mn)