Na całym Dolnym Śląsku nie ma zasięgu sieci komórkowej Orange - alarmujecie nas na Gorącą Linię. Nasz dziennikarz potwierdził te informacje i dowiedział się, że ze swoich telefonów nie może korzystać ok. 200 tysięcy osób.
Nasz dziennikarz usłyszał od przedstawicieli sieci Orange, że do godz. 17 powinno być już po problemie.
Technicy ustalili już, gdzie doszło do awarii i rozpoczęli usuwanie jej. Nasz reporter dowiedział się, że uszkodzony został główny światłowód między stacjami bazowymi sieci komórkowej. To poważna usterka. Telefony prawie 200 tysięcy osób całkowicie straciły zasięg.