Straż przybrzeżna Wysp Zielonego Przylądka twierdzi, że namierzyła frachtowiec zaginiony przed dwoma tygodniami. Zarejestrowana na Malcie jednostka z rosyjska załogą, znajduje się około czterystu mil od archipelagu poza wodami terytorialnymi - informuje agencję Reutera anonimowe źródło.
Na początku rejsu, jeszcze na Bałtyku, na frachtowiec wtargnęła grupa zamaskowanych napastników. Mieli podawać się za policję antynarkotykową i pobić marynarzy. Późniejszemu zaginięciu statku towarzyszyły liczne spekulacje, że oprócz drewna - między innymi - statek wiózł narkotyki.