Eksplozja w centrum Rostowa nad Donem. Do wybuchu doszło na ulicy Socjalistycznej, o godzinie 6.00 polskiego czasu. Ranny został bezdomny.

Eksplozja w centrum Rostowa nad Donem. Do wybuchu doszło na ulicy Socjalistycznej, o godzinie 6.00 polskiego czasu. Ranny został bezdomny.
Rosyjscy policjanci na miejscu poniedziałkowego zamachu w Petersburgu /ANATOLY MALTSEV /PAP/EPA

Do eksplozji doszło w pobliżu szkoły. Zajęcia zostały zawieszone. Dzieci nie wpuszczono do budynku. 

Wydział Gwardii Narodowej (Rosgwardii) w Rostowie nad Donem podał, że do eksplozji doszło, gdy bezdomny mężczyzna sprawdził zawartość porzuconej torby i znalazł tam przedmiot, który wyglądał jak latarka. Wcześniej agencje prasowe podały, że mężczyzna jest dozorcą, który porządkował teren.

W eksplozji mężczyzna stracił dłoń. Radio Echo Moskwy podało, że jest również ranny w brzuch.

Wydział Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej w Rostowie nad Donem przekazał, że na miejscu wybuchu pracują śledczy. Komitet nie podał dalszych szczegółów.

(mpw)