Około 10 tysięcy osób protestowało w Kijowie przeciwko podwyżkom cen za gaz i energię. „Władzo - służ narodowi, a nie oligarchom” – takie hasła nieśli na transparentach demonstrujący.
Manifestanci chcą także podniesienia pensji i emerytur do poziomu wynagrodzeń deputowanych z parlamentu. Od 1 maja Ukraińcy o 25 procent więcej płacą za gaz i prąd. Cena ta będzie rosnąć mimo że pośrednicząca w sprzedaży Ukrainie rosyjskiego gazu spółka RosUkrEnergo kupuje surowiec po tej samej cenie, co na początku roku.