"To nie Disneyland". W Rzymie oburzenie związane z promocją "Gladiatora II"

Firma Airbnb we współpracy z Parkiem Archeologicznym Koloseum, który jest odpowiedzialny za nadzór nad zabytkiem, podpisały umowę na 1,5 miliona dolarów dotyczącą organizacji niezwykłego doświadczenia. Będzie mogło wziąć w nim udział zaledwie 16 turystów. Mowa o udawanej bitwie gladiatorów, która ma odbyć się w murach rzymskiego Koloseum.

W ramach ogłoszonej w zeszłym tygodniu promocji Airbnb potencjalni gladiatorzy mogą rejestrować się na platformie wynajmu krótkoterminowego od 27 listopada, aby mieć szansę stać się jednym z 16 kwalifikujących się do udziału w bitwie. Wystąpią oni przeciwko sobie w pełnym stroju gladiatora w maju 2025 roku. Doświadczenie jest darmowe, ale uczestnicy będą musieli sami zorganizować sobie transport i zakwaterowanie w Wiecznym Mieście.

Uczestnicy będą mieli możliwość wejścia do budynku nocą - poza godzinami zwiedzenia, ubrania specjalnej zbroi oraz stoczenia walki na arenie. Wszystko to związane jest z premierą filmu "Gladiator II" Ridleya Scotta.

"Poczujesz przypływ adrenaliny, piasek między palcami i ciężar zbroi. W katakumbach Koloseum usłyszysz echa gladiatorów z przeszłości i niepowtarzalny szczęk oręża na jego arenie. Ścierając pot z czoła, zobaczysz księżyc odbijający się w kamiennych murach. Zostaniesz gladiatorem" - tak Airbnb reklamuje wydarzenie na swojej stronie internetowej.

Nie wszyscy jednak zachwalają ten pomysł. Rzymski radny ds. kultury, Massimiliano Smeriglio, poprosił platformę o anulowanie wydarzenia. Smeriglio twierdzi, że promocja jest obrazą dla historycznej rangi Koloseum i nie jest on sam w swoim sprzeciwie.

Przewodnicząca Komisji Kultury Rzymu Erica Battaglia, ostrzegła, że miejsce dziedzictwa UNESCO nie może zostać przekształcone w park rozrywki.

Ze względu na to, co reprezentuje, Koloseum jest miejscem światowego dziedzictwa i należy dążyć do jego ochrony oraz do uczynienia go dostępnym dla wszystkich i zapobiegania, aby stało się miejscem żartów dla wybranych - powiedziała Battaglia cytowana przez CNN.

Podobne zdanie na ten temat ma Enzo Foschi, polityk centrolewicowej Partii Demokratycznej. "Nie jesteśmy w Disneylandzie, jesteśmy w Rzymie" - powiedział Foschi, krytykując jednocześnie decyzję parku.

Park Archeologiczny Koloseum pozostaje jednak nieugięty. Twierdzi, że wydarzenie odbędzie się poza godzinami otwarcia i nie będzie zakłócać dostępu do obiektu. "Współpraca ma na celu połączenie konserwacji, edukacji i innowacji, aby przybliżyć coraz szerszej publiczności bogactwo kulturowe amfiteatru" - stwierdzono w oświadczeniu cytowanym przez CNN. Dodano, że 1,5 miliona dolarów ma zostać przeznaczonych na konserwację i bieżącą renowację obiektu.

Rzym, który będzie gościć miliony odwiedzających podczas ogłoszonego przez Watykan Świętego Roku Jubileuszowego 2025, już teraz zmaga się z problemem nadmiernej turystyki. Miasto próbuje znaleźć równowagę między zarządzaniem swoimi ofertami kulturalnymi a przekształceniem miasta w to, co niektórzy określają parkiem rozrywki.

Zarządzający Fontanną di Trevi, która przechodzi obecnie gruntowną renowację, wkrótce zaczną ograniczać dostęp turystów i być może wprowadzą sprzedaż biletów dla zdwiedzających.