NASA przygotowuje się do niezwykle skomplikowanego manewru - dziś wieczorem zbliżająca się do Marsa sonda Reconnaissance Orbiter na niecałe pół godziny odpali silniki hamujące, by wejść na orbitę planety.

Wieczorem ponaddwutonowa sonda, która porusza się z prędkością 14 tys. kilometrów na godzinę, odpali swe silniki hamujące na 27 minut. Wejście na zamierzoną orbitę zabierze jej potem jeszcze blisko 7 miesięcy. Jeśli wszystko się uda, jej misja potrwa ponad 2 lata i powinna m.in. pomóc w wyborze miejsca lądowania dla wyprawy załogowej.