Wysoki rangą rosyjski urzędnik Konstantin Zawizenow, rzekomo mający bliskie powiązania finansowe z Władimirem Putinem, został znaleziony martwy we wtorek wieczorem w domu w podmoskiewskiej Istrze. Śledczy wstępnie uznali, że mężczyzna popełnił samobójstwo, ale niektórzy podważają tę wersję wydarzeń.

Rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti przekazała, że zwłoki 50-letniego Konstantina Zawizenowa zostały znalezione we wtorek wieczorem przez jego syna w domu w podmoskiewskim mieście Istra. Na ciele widoczna była rana postrzałowa.

Śledczy wstępnie uznali, że mężczyzna popełnił samobójstwo. W dużej mierze prokremlowski serwis Lenta poinformował, że mężczyzna był w pijackim cugu przez półtora tygodnia przed śmiercią; portal dodał, że jego syn znalazł na stole notatkę i alkohol.

Lenta poinformowała ponadto, że żona 50-latka niedawno przyłapała go na romansie i złożyła pozew o rozwód. To wszystko ma wskazywać, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

Informację o śmierci Zawizenowa przekazał również Igor Suszko - urodzony w Ukrainie były amerykański kierowca wyścigowy, często komentujący wydarzenia związane z rosyjską inwazją na Ukrainę. Wyraził on sceptycyzm wobec doniesień o samobójstwie Zawizenowa.

"Konstantin Zawizenow, były minister przemysłu paliwowego, energetycznego i węglowego w tzw. Ługańskiej Republice Ludowej, został zamordowany poprzez strzał w głowę" - napisał Suszko na platformie X, zaznaczając, że Zawizenow miał bliskie powiązania z mafijną rodziną Kowalczuków.

Mający opinię dobrze poinformowanego rosyjski kanał na Telegramie VChK-OGPU podał, że w latach 2010-2016 Zawizenow pełnił funkcję dyrektora ds. zarządzania ryzykiem w firmie Inter RAO, holdingu energetycznym z siedzibą w Moskwie.

"Newsweek" zauważył, że w momencie, gdy Zawizenow został mianowany dyrektorem, firmą, jedną z największych w kraju z branży energetycznej, kierował Borys Kowalczuk, syn Jurija Kowalczuka.

Jurij Kowalczuk jest rosyjskim miliarderem i oligarchą, którego rosyjski dziennikarz Michaił Zygar, krytyk prezydenta Rosji Władimira Putina, opisał jako "de facto drugiego człowieka w Rosji". Finansowane przez amerykański rząd Radio Swoboda stwierdziło ponadto, że Kowalczuk to "osobisty bankier Putina".

Konstantin Zawizenow - prorosyjski separatysta

Konstantin Zawizenow był wcześniej ministrem przemysłu paliwowego, energetycznego i węglowego w tzw. Ługańskiej Republice Ludowej - utworzonym w 2014 r. i nieuznawanym na arenie międzynarodowej separatystycznym państwem.

Mężczyzna był również odpowiedzialny za zorganizowanie referendum mającego na celu przyłączenie się obwodu ługańskiego do Rosji.

Chociaż został usunięty ze stanowiska w czerwcu 2023 roku, jego zaangażowanie w prorosyjski separatyzm sprawiło, że znalazł się na liście osób objętych sankcjami przez Unię Europejską, Wielką Brytanię i kilka innych krajów.