Z powodu ataku zimy w blisko 20 tysiącach domów na zachodzie Francji nie ma prądu i nie działają telefony. Na podparyskich lotniskach anulowano część lotów, a Wieża Eiffela została zamknięta dla turystów.
W Paryżu zapanował ogromny chaos. W ostatnich latach opady śniegu stały się tam tak rzadkie, że za każdym razem wywołują spore zaskoczenie i zamieszanie.
Dla zwiedzających zamknięto m.in. Wieżę Eiffela. Według specjalistów, posypanie bowiem solą oblodzonych schodów i platform widokowych może uszkodzić niektóre części tego zabytku.
Na lotniskach w północnej Francji większość samolotów startuje z godzinnym opóźnieniem. Na zachodzie kraju kilkaset ciężarówek zablokowało niektóre odcinki autostrad.