Atak słonia w ogrodzie zoologicznym w miejscowości Shirahama na zachodzie Japonii. Zwierzę poturbowało opiekuna. Mężczyzna zmarł.
37-letni Wichai Madee z Tajlandii i inny opiekun zwierząt myli słonia w klatce w ogrodzie Adventure World, gdy 3,5-tonowe zwierzę nagle zaczęło wymachiwać trąbą w różne strony. Słoń uderzył stojącego przed nim mężczyznę, popychając go w kierunku ogrodzenia.
Według policji mężczyzna najprawdopodobniej doznał silnego urazu głowy, uderzając o klatkę lub o ziemię. Poturbowany opiekun został natychmiast zabrany do szpitala, gdzie po godzinie zmarł.
Do wypadku doszło jeszcze przed otwarciem zoo dla odwiedzających.
(mal)