Z powodu zbyt silnego wiatru i padającego śniegu organizatorzy przerwali, a później odwołali kwalifikacje do piątkowego konkursu mistrzostw świata na dużej skoczni w czeskim Libercu. Swoje skoki zdążyło oddać 43 zawodników.
Do momentu przerwania kwalifikacji najdłuższy skok - 121,5 metra - oddał Adam Małysz. On sam jednak z powodu silnego wiatru dwukrotnie schodził z belki startowej. Tuż po jego skoku kwalifikacje zostały przerwane. Do ich zakończenia brakowało wówczas skoków dziesięciu zawodników.
Piątkowy konkurs mistrzostw świata rozpocznie się o godzinie 17.00. Dwie i pół godziny wcześniej odbędą się kwalifikacje.