Rosyjskie Towarzystwo Historyczne publikuje, do tej pory tajny raport marszałka Gieorgija Żukowa o tzw. wyzwoleniu Polski. 17 stycznia wojska sowieckie weszły do zniszczonej przez Niemców Warszawy.
To raport skierowany bezpośrednio do Józefa Stalina. Marszałek Żukow melduje w nim o rozgromieniu sił niemieckich na terytorium zachodniej Polski. Raport został napisany 29 stycznia 1945 roku.
Marszałek donosi, że dowodzony przez niego 1 Front Białoruski, zabezpieczył na terytorium Polski zakłady i przedsiębiorstwa oraz zapasy niezbędne dla dalszej produkcji, czym zablokował niemieckie plany pozostawiania za sobą "spalonej ziemi". Następnie Żukow pisze o Warszawie, do której rzekomo nie chciał wpuścić wojsk sowieckich polski rząd emigracyjny i Armia Krajowa.
Agencja RIA Nowosti dodaje, że wojska radzieckie nie mogły pomóc buntowi wywołanemu przez Polaków, bowiem był on źle przygotowany i miał zmusić Związek Radziecki do uznania polskiej władzy emigracyjnej.
W Polsce pamiętamy jednak stojące na brzegu Wisły wojska radzieckie obojętnie obserwujące agonię walczącej Warszawy. Rosyjska agencja dodaje, że "żadnej realnej możliwości pomocy Warszawie nie było". Potem dodaje, że "wyzwolona Polska" wybudowała setki pomników wdzięczności Armii Radzieckiej - obecnie burzonych i likwidowanych.
Autor: Przemysław Marzec
Opracowanie: Adam Zygiel