"Założeniem jest stworzenie zespołu Formuły 1, w 50 proc. składającego się z mężczyzn, a w 50 proc. z kobiet, co jest ekstremalnie trudne przy już istniejącym zespole Formuły 1" - powiedział CNN Craig Pollock, były szef drużyny British American Racing w Formule 1. Jak dodał, "dużo prościej byłoby z niezapisaną kartką papieru".
Jak podaje CNN, w ciągu minionych 4 lat Craig Pollock w tajemnicy tworzył podstawy nowego zespołu Formuły 1. Teraz dzieli się swoimi planami.
Pollock ma 67 lat, w swojej karierze był m.in. menedżerem mistrza F1 z 1997 roku, Jacquesa Villeneuve'a, a także szefem British American Racing.
Jego najnowszy projekt, Formuła Równościowa (ang. Formula Equal), będzie pierwszym zespołem w sporcie, w którym jest 50 proc. mężczyzn i 50 proc. kobiet - podaje CNN. Parytet płci w nowym zespole ma dotyczyć całej organizacji - od osoby siedzącej w kokpicie pojazdu, przez inżynierów aż po salę konferencyjną.
Naszą ambicją jest dostarczyć i stworzyć możliwości oraz ścieżki rozwoju dla kobiet, aby umożliwić dotarcie do najwyższych szczebli w motosporcie - powiedział w ekskluzywnym wywiadzie dla telewizji CNN Craig Pollock.
Jeśli pomysł Pollock powiedzie się, "Formuła Równościowa" może zadebiutować w 2026 roku. CNN podkreśla, że byłoby to znaczącym etapem rozwoju sportu i przemysłu, które są postrzegane jako przykład braku zróżnicowania płciowego.
Były szef BAR-u podkreślił, że "Formuła Równościowa" nie dotyczy wyłącznie zwiększenia liczby kobiet za kierownicą, ale również większej reprezentacji kobiet w całym zespole.
Wiemy, że musimy przejść przez nasze systemy akademickie - powiedział Craig Pollock. Jak dodał, "wiemy, że musimy to stworzyć, ponieważ nie ma w tej chwili wystarczającej liczby kobiet, które są wyszkolone na poziomie Formuły 1".
W 2016 roku Międzynarodowa Federacja Samochodowa (Fédération Internationale de l’Automobile - FIA) przeprowadziła badanie dotyczące udziału kobiet w sporcie.
Wedle wyników badania, w europejskim motosporcie kobiety stanowiły 6,5 procent kierowców, 16 proc. pracowników instytucji i 19 proc. wolontariuszy.