93-letni Brytyjka poleciała samolotem. Betty Bromage nie zrobiła jednak tego w tradycyjny sposób. Takiego wyczynu mógłby jej pozazdrościć niejeden nastolatek.

Sędziwa Brytyjka wzniosła się w powietrze, stojąc na skrzydle dwupłatowego samolotu. Zrobiła to po raz piąty w życiu, ale tym razem wraz z maszyną wykonała pętlę.

To był wspaniale przeżycie, chociaż tam, w górze, trochę mnie "powyginało". Tak wygada prawdziwa radość życia - powadziła po wylądowaniu Betty Bromage.

Samolot poruszał się z prędkością 200 km/h, a przeciążenie podczas wykonywania manewru pętli sięgnęło wartości 3G.

To nie był lot przypadkowy. Pani Bromage zebrała w ten sposób od sponsorów fundusze, które przekazane zostaną na cele charytatywne. Powietrzna akrobatka charakteryzuje się niezwykłą żywotnością.

Choć na ziemi porusza się przy pomocy balkonika, w przestworzach szybuje. 

Opracowanie: