Okręgowy sąd administracyjny w Kijowie wstrzymał decyzję rady miejskiej stolicy Ukrainy o nadaniu jednej z ulic imienia dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza. Związane jest to z pozwem, który został wniesiony w związku z tą sprawą.

Okręgowy sąd administracyjny w Kijowie wstrzymał decyzję rady miejskiej stolicy Ukrainy o nadaniu jednej z ulic imienia dowódcy Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza. Związane jest to z pozwem, który został wniesiony w związku z tą sprawą.
Obchody z okazji rocznicy śmierci Szuchewycza /SERGEY DOLZHENKO /PAP/EPA

Sąd zdecydował, że do czasu rozpatrzenia pozwu mer Kijowa Witalij Kliczko nie ma prawa podpisywać i publikować decyzji rady o zmianie dotychczasowej nazwy prospektu sowieckiego generała Nikołaja Watutina na prospekt Szuchewycza.

Pozew złożyły organizacje o nazwie Antyfaszystowska Liga Obrony Prawa i Żydowska Liga Obrony Prawa. Werdykt sądu opublikowała we wtorek na Facebooku Ołena Bereżna, matka Iryny Bereżnej - byłej deputowanej prorosyjskiej Partii Regionów byłego prezydenta Wiktora Janukowcza.

Kijowska rada miejska podjęła decyzję o zmianie nazwy prospektu Watutina na prospekt Szuchewycza 1 czerwca. "Za" głosowało 69 deputowanych w liczącej 120 osób radzie.

Roman Szuchewycz, ps. Taras Czuprynka, był działaczem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. W latach 1934-37 więziony był za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. Od 1943 r. dowódca Ukraińskiej Powstańczej Armii, która do 1945 r. dokonała masowych mordów ok. 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej.

(az)