Około półtora tysiąca ludzi, którzy ucierpieli w kwietniowym trzęsieniu ziemi we włoskiej Abruzji, wyszło na ulice Rzymu, by protestować przeciwko - ich zdaniem - zbyt wolnej odbudowie regionu. Berlusconi złożył wiele obietnic i nie dotrzymał żadnej z nich - mówił jeden z demonstrantów.
Umbria dostała na odbudowę siedem miliardów euro. L'Aquila - pięć miliardów. Nie wiem, jak oni chcą za to odbudować miasto - mówił mieszkaniec najbardziej dotkniętej kataklizmem L'Aquili:
Protest zbiegł się w czasie z sesją parlamentu, poświęconą pomocy i odbudowie zniszczonego regionu.
Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Abruzję 6 kwietnia, pochłonęło 299 ludzkich istnień. Około 60 tysięcy ludzi straciło wówczas dach nad głową.