Przywódca lewicowej opozycji meksykańskiej Andres Manuel Lopez Obrador, który w lipcu o pół punktu procentowego przegrał wybory, został zaprzysiężony na prezydenta.
Uroczystość odbyła się na placu Zocalo w centrum stolicy kraju i wiernie naśladowała akt zaprzysiężenia: Przysięgam przestrzegać i wypełniać konstytucyjne obowiązki nałożone na mnie jako prezydenta Meksyku.
W zaprzysiężeniu, które nie miało mocy prawnej, wzięło udział kilka tysięcy zwolenników Lopeza Obradora.