Po raz pierwszy główne wydanie wieczornych wiadomości największej francuskiej sieci telewizyjnej TF1 przedstawił czarnoskóry prezenter. W pewnym sensie karierę ułatwił mu - z powodów politycznych - sam prezydent Jacques Chirac.
Po ubiegłorocznej fali rasowych zamieszek we Francji prezydent zaapelował do wielkich sieci telewizyjnych, aby ułatwiały karierę ciemnoskórym dziennikarzom. Wg niego do tej pory młodzież z imigranckich gett miała wrażenie, że media serwują im tylko i wyłącznie „wizję świata białego człowieka”.
Jest to więc w pewnym sensie francuska wersja dyskryminacji pozytywnej, chociaż komentatorzy jednogłośnie orzekli, że Harry Roselmack, czarnoskóry prezenter z Gwadelupy, jest bardzo utalentowany.
Dodajmy, że tematem jednego z przedstawionych przez niego reportaży był rasizm we Francji.