Francuski rząd zniósł stan wyjątkowy wprowadzony w całym kraju w czasie największej od lat fali zamieszek, dwa miesiące temu. Początkowo miał on obowiązywać do końca lutego. Jego wcześniejsze zniesienie już wczoraj zapowiadał prezydent Jacques Chirac.
Stan wyjątkowy zniesiono ponad 6 tygodni wcześniej niż początkowo planowano (miał obowiązywać do 21 lutego). Został wprowadzony 8 listopada na mocy ustawy z 1955 roku, która pozwala na wprowadzenie godziny policyjnej w miejscach, gdzie dochodzi do zamieszek. W połowie listopada przedłużono go o trzy miesiące. Francuskie władze obawiały się powtórki zamieszek w sylwestrową noc. Do żadnych incydentów jednak nie doszło i stąd decyzja francuskiego prezydenta.