Papież Franciszek przebywający na Madagaskarze spotkał się w sobotę w klasztorze w stolicy, Antananarywie z rodziną, która przeżyła epidemię odry na wyspie. W ciągu roku zmarło tam na tę chorobę 1200 osób.
Do spotkania doszło na zakończenie wizyty Franciszka w klasztorze karmelitanek bosych.
Madagaskar zmaga się z największą w swej historii epidemią odry, która rozpoczęła się we wrześniu zeszłego roku. Zanotowano dotąd ponad 115 tysięcy przypadków zachorowań. Choroba zabija przede wszystkim dzieci i młodzież. Jej rozwojowi, jak się zauważa, sprzyja to, że masowym zjawiskiem na wyspie jest niedożywienie najmłodszych oraz niski poziom szczepień.
Obecnie w ramach szerokiej kampanii planuje się tam zaszczepić łącznie 5 milionów dzieci.