Francuska prasa zauważa propagandową wojnę polsko-rosyjską przed siedemdziesiąta rocznicą wybuchu drugiej wojny światowej. Rosja próbuje wmieszać Polskę w nazistowskie plany inwazji na ZSRR, żeby usprawiedliwić Pakt Ribbentrop-Mołotow - twierdzi dziennik „Le Figaro”.
Premier Tusk stara się unikać polemik, bo chce poprawić polsko-rosyjskie relacje. Pozostaje mu nadzieja, że Putin zachowa równie stoicki spokój, kiedy będzie zwiedzał w Gdańsku wystawę poświęconą paktowi Ribbentrop-Mołotow – gorzko ironizuje francuska gazeta, według której działaniom władz w Moskwie brakuje logiki. Oskarżają Polskę o współpracę z Hitlerem, ale nie chcą nam udostępnić wszystkich archiwów w sprawie Katynia – zauważa „Le Figaro”.