60 sekund bonifikaty do klasyfikacji generalnej Tour de Ski i 50 punktów Pucharu Świata – oto stawka dzisiejszego sprintu rozgrywanego na dystansie 1,6 km w niemieckim Oberhofie. Pozycji liderki w obu rankingach bronić będzie Justyna Kowalczyk.
Dzięki wczorajszej wygranej w biegu na dochodzenie na dystansie 10 km i trzeciemu miejscu podczas prologu Justyna Kowalczyk prowadzi w klasyfikacji generalnej TdS. O 2,8 s wyprzedza Finkę Aino-Kaisę Saarinen i o 5,7 sekundy Norweżkę Kristin Stoermer Steirę.
I choć sprint nie należał wcześniej do ulubionych konkurencji naszej zawodniczki, w tym sezonie Justyna Kowalczyk walczy z najlepszymi jak równy z równym. Co więcej, w fińskim Kuusamo była nawet najlepsza.
Wygrana w cyklu Tour de Ski to 400 punktów w klasyfikacji Pucharu Świata, triumf w poszczególnych etapach - 50. W dwóch dotychczasowych Kowalczyk zgromadziła 93 i objęła prowadzenie w rywalizacji o Kryształową Kulę. Polka wyprzedza o 31 pkt najlepszą w ostatnich latach specjalistkę od sprintu - Słowenką Petrę Majdic. 43 pkt mniej od Kowalczyk ma Norweżka Marit Bjoergen, która zrezygnowała ze startu w TdS.
Finał Tour de Ski zaplanowano na 10 stycznia. Wówczas zawodniczki czeka morderczy podbieg pod Alpe Cermis, na którym zwykle rywalizują alpejczycy.