Brytyjskie Ministerstwo Obrony prowadzi dochodzenie w sprawie zaginięcia komputerowego dysku twardego z danymi stu tysięcy żołnierzy służących w siłach Jej Królewskiej Mości. Co gorsza, to nie pierwsza taka kompromitująca zguba na Wyspach.
Dysk z tajnymi informacjami zgubili informatycy, pracujący w Ministerstwie Obrony na kontrakcie. Znajdowały się na nim dane żołnierzy oraz ponad pół miliona osobnych informacji dotyczących potencjalnych rekrutów, w tym daty urodzenia, numery kont bankowych i paszportów. Według doniesień, dysk nie był zakodowany. Niewykluczone też, że padł łupem złodziei.
To kolejna kompromitująca wpadka brytyjskiego Ministerstwa Obrony. Przed dwoma miesiącami resort ujawnił, że nie może się doszukać ponad 650 laptopów. A od początku roku jego pracownicy zagubili aż 26 PenDrive’ów z tajnymi informacjami.