8 żołnierzy amerykańskich zginęło, a 14 zostało rannych wskutek wypadku helikoptera wojsk koalicji w południowo-wschodnim Afganistanie. Maszyna rozbiła się około 250 km na południe od Kabulu. Armia Amerykańska poinformowała, że powodem katastrofy była awaria silnika.
Kierowane przez USA siły międzynarodowe w Afganistanie straciły w ostatnich latach kilka śmigłowców. Tylko w jednym przypadku jako przyczynę podano zestrzelenie przez nieprzyjaciela.